SALEZJAŃSKI RUCH TROSKI O MŁODZIEŻ

saltrom 1-procent

40z1Kiedy kogoś kochamy? Dziś Dzień Mamy! Na pewno wielu z Was przygotowało jakieś niespodzianki, bukieciki, albo staracie się być tego dnia grzeczni i pomocni :)

Chciałabym Was zaprosić do zajęć o miłości, bo wydaje mi się, że tym właśnie uczuciem obdarzacie Wasze Mamy!

Przeczytajcie bajkę, która znajduje się poniżej. Jest długa, ale warto poświęcić jej czas. Możecie poprosić, aby przeczytać ją wspólnie z mamą :)

"Bajka o Ciepłym i Puchatym"
Dawno, dawno temu było sobie pewne miasto, którego wszyscy mieszkańcy żyli ze sobą w pełnej zgodzie, byli zdrowi i szczęśliwi. Tkwił w tym pewien sekret. Otóż każdy z nowo narodzonych mieszkańców miasta dostawał woreczek z Ciepłym i Puchatym, które miało to do siebie, że im więcej rozdawało się go innym, tym więcej przybywało. Dlatego wszyscy swobodnie obdarowywali się nawzajem Ciepłym i Puchatym wiedząc, że nigdy go nie zabraknie. Matki dawały Ciepłe i Puchate dzieciom, kiedy wracały do domu. Mężowie i żony wręczali je sobie na powitanie, po powrocie z pracy, przed snem. Nauczyciele rozdawali w szkole, sąsiedzi na ulicy i w sklepie, znajomi przy każdym spotkaniu. Nawet groźny szef w pracy nierzadko sięgał do swojego woreczka z Ciepłym i Puchatym. Nikt tam nie chorował i nie umierał, a szczęście i radość mieszkały we wszystkich domach. Pewnego dnia do miasta sprowadziła się zła czarownica, która żyła ze sprzedawania ludziom leków i zaklęć przeciw różnym chorobom i nieszczęściom. Szybko zrozumiała, że nic tu nie zarobi, więc postanowiła działać. Poszła do pewnej młodej kobiety i w największej tajemnicy powiedziała jej, żeby nie szafowała zbytnio swoim Ciepłym i Puchatym, bo w końcu jego zapas się wyczerpie, i żeby uprzedziła o tym swoich bliskich. Kobieta schowała swój woreczek głęboko na dno szafy i do tego samego namówiła męża i dzieci. Stopniowo wiadomość rozeszła się po całym mieście, ludzie poukrywali Ciepłe i Puchate, gdzie tylko kto mógł. Wkrótce w miasteczku zaczęły się szerzyć choroby i nieszczęścia, coraz więcej ludzi zaczęło umierać. Czarownica z początku cieszyła się bardzo: drzwi jej domu na dalekim przedmieściu nie zamykały się. Lecz wkrótce wyszło na jaw, że jej specyfiki nie pomagają i ludzie przychodzili coraz rzadziej. Zaczęła więc sprzedawać Zimne i Kolczaste, co trochę pomagało, bo przecież był to – wprawdzie nie najlepszy – ale zawsze jakiś towar. Ludzie już nie umierali tak szybko, jednak ich życie toczyło się wśród chorób i nieszczęść. I byłoby tak może do dziś, gdyby do miasta nie przyjechała pewna kobieta nie znająca argumentów czarownicy. Zgodnie ze swoimi potrzebami zaczęła całymi garściami obdzielać Ciepłym i Puchatym dzieci i sąsiadów. Z początku ludzie dziwili się i nawet nie bardzo chcieli brać – bali się, że będą musieli oddawać. Ale kto by tam upilnował dzieci! Brały, cieszyły się, powyciągały z różnych schowków swoje zapomniane woreczki i znów jak dawniej zaczęły rozdawać. Jeszcze nie wiadomo, jak skończy się ta bajka. Co będzie dalej – zależy od Ciebie…

1. Odpowiedzcie teraz na pytania poniżej?

  • Jak myślicie, co to znaczy, że coś jest Puchate?
  • A jeśli coś jest Ciepłe i Puchate, to z czym Wam się kojarzy?
  • Czy możecie podać przykłady rzeczy, które są zimne i kolczaste?
  • Jak myślicie o czym jest bajka?
  • Co jest Ciepłe i Puchate?
  •  A co zimne i kolczaste?

2. Napiszcie na środku kartki A4 słowo „M I Ł O Ś Ć” lub narysujcie serce. Dookoła wypiszcie lub narysuj jak najwięcej skojarzeń związanych z miłością.

3.Zastanówcie się, czym dla Was jest miłość. Spróbujcie stworzyć krótką definicję miłości.

4. W takim wyjątkowym dniu jak dziś, pamiętajcie o osobach, które kochacie :) Na pewno najmniejszy gest sprawi im wiele radości!

p. Paulina

źródło zajęć:
https://wklasie.uniwersytetdzieci.pl/scenariusz/kiedy-kogos-kochamy/zobacz

 

  

15 1